24.04.2012, 09:56
Symbolem Ognia często jest niezwykły ptak Feniks.
Ptak iście godny miana Patrona Ognia.
Wiecie już więc do kogo zwracali się magowie których pasją był ogień.
Co powinienem wiedzieć?
Ogień to żywioł bardzo mobilny- szybko rośnie w siłę i nie sposób utrzymać go na uwięzi na długi czas. Dlatego wymagana jest silna Wola i koncentracja u maga. Jeśli tego nie potrafisz to lepiej skończ zanim zaczniesz.
Każdy z nas ma swój wewnętrzny płomień. Jest to siła życiowa która przez druidów nazywana była Saimanem. Nie jest ważna nazwa, najważniejsze że jest.
* Skoncentruj się na płomieniu w środku piersi.
* Następnie weź wdech i wzbudź go by był silniejszy.
* Poczuj gorąc,żar bijący od tego płomyka. Niech wzrośnie silniejszy.
* Szybko ogarnie dużą część klatki piersiowej więc skup się na jego utrzymaniu i skieruj go do dłoni.
* Ukształtuj go w kulę.
Mamy już ogień. Jeśli ktoś widzi Aurę to może dostrzec płomyki pełgające po palcach. Skoncentruj ogień w kulkę i rozgrzej bardziej.
Pamiętaj o kontroli ognia!
Teraz cały pic polega na tym by wzbudzić większy żar. Jednak lepiej zrobić to gdy ogień jest już na dłoniach.
Skoncentruj świadomość na koniuszkach palców. Wyobraź sobie że wokół nich skupia się materia eteryczna. Jakby muślin.
Rozgrzej myślą atomy- niech szybciej wirują zderzając się ze sobą.
UWAGA
Jeśli uda ci się wywołać iskrę od zderzeń atomów to materia eteryczna się zapali. Wtedy jest możliwość poparzenia gdyż materia eteryczna po zgęstnieniu formuje się w ektoplazmę. Ta szybko pobiera ciepło otoczenia i zapala się. Długo płonie.
Kula ognia
Czyli Fireball. Oglądany w bajkach i używany w grach jako najsłabszy pocisk! To istny afront gdyż kula ognia wymaga mnóstwo energii a zadawane obrażenia są równe 2kg ładunku C4.
Jak to wygląda?
Mag zbiera w dłonie mnóstwo materii eterycznej którą potem zapala.
Musi szybko ją rzucić zanim ochronna otoczka z tej samej materii zostanie przeżarta przez ogień i spopieli mu rękę.
Pirokineza to nie zabawa. Na szczęście mało ludzi potrafi wywołać ogień i przeżyć gdyż byli by zbyt niebezpieczni.
Ptak iście godny miana Patrona Ognia.
Wiecie już więc do kogo zwracali się magowie których pasją był ogień.
Co powinienem wiedzieć?
Ogień to żywioł bardzo mobilny- szybko rośnie w siłę i nie sposób utrzymać go na uwięzi na długi czas. Dlatego wymagana jest silna Wola i koncentracja u maga. Jeśli tego nie potrafisz to lepiej skończ zanim zaczniesz.
Każdy z nas ma swój wewnętrzny płomień. Jest to siła życiowa która przez druidów nazywana była Saimanem. Nie jest ważna nazwa, najważniejsze że jest.
* Skoncentruj się na płomieniu w środku piersi.
* Następnie weź wdech i wzbudź go by był silniejszy.
* Poczuj gorąc,żar bijący od tego płomyka. Niech wzrośnie silniejszy.
* Szybko ogarnie dużą część klatki piersiowej więc skup się na jego utrzymaniu i skieruj go do dłoni.
* Ukształtuj go w kulę.
Mamy już ogień. Jeśli ktoś widzi Aurę to może dostrzec płomyki pełgające po palcach. Skoncentruj ogień w kulkę i rozgrzej bardziej.
Pamiętaj o kontroli ognia!
Teraz cały pic polega na tym by wzbudzić większy żar. Jednak lepiej zrobić to gdy ogień jest już na dłoniach.
Skoncentruj świadomość na koniuszkach palców. Wyobraź sobie że wokół nich skupia się materia eteryczna. Jakby muślin.
Rozgrzej myślą atomy- niech szybciej wirują zderzając się ze sobą.
UWAGA
Jeśli uda ci się wywołać iskrę od zderzeń atomów to materia eteryczna się zapali. Wtedy jest możliwość poparzenia gdyż materia eteryczna po zgęstnieniu formuje się w ektoplazmę. Ta szybko pobiera ciepło otoczenia i zapala się. Długo płonie.
Kula ognia
Czyli Fireball. Oglądany w bajkach i używany w grach jako najsłabszy pocisk! To istny afront gdyż kula ognia wymaga mnóstwo energii a zadawane obrażenia są równe 2kg ładunku C4.
Jak to wygląda?
Mag zbiera w dłonie mnóstwo materii eterycznej którą potem zapala.
Musi szybko ją rzucić zanim ochronna otoczka z tej samej materii zostanie przeżarta przez ogień i spopieli mu rękę.
Pirokineza to nie zabawa. Na szczęście mało ludzi potrafi wywołać ogień i przeżyć gdyż byli by zbyt niebezpieczni.