13.08.2015, 10:42
Ja ..nigdy nie stosowałem magii miłosnej, lecz na Targach zdrowia Szaman była prelekcja szlachetnej okultystki z Łodzi, która porównała skuteczność i nieetyczność rytuałów miłosnych do magicznej pigułki gwałtu. Zgadzam się z Nią i zgadzam się z Nuwanda89. Magia to nie zabawka dla napalonych i dlatego sam bym nie chciał zaczarować sobie wybranej. Już wolałbym wystąpić w reality show "Rolnik szuka żony"