25.01.2012, 18:14
Witam. Otóż kiedy byłem młody zdarzyła mi się dziwna sytuacja. Kiedy przez chwile patrzyłem na obraz, który przedstawiał Boga pojawiły mi się na nim trzy postacie, były ubrane w czarną szate (jak mnisi) z założonym kapturem. Zdecydowanie jeden z nich był "liderem" a reszta stała za nim. Nie mogłem się ruszyć, ani odciągnąć wzroku. Było to dość dawno więc nie pamiętam wszystkich szczegółów oraz przypominało to "jakość" jak ze snu. Uważam że to był jakiś demon ponieważ czuć było że ma potężny potencjał.