ParaMythology

52 metrowej szerokości kosmiczna skała o nazwie 2012 TC4, odkryta przez astrofizyka Gianluca Masi, przeleci w odległości ok 95 000 km od Ziemi już 12.10.2012 r. (około godziny 17:30). To jest znacznie bliżej niż odległość Księżyca (standardowo 384 000 km, podczas perygeum - najbliżej Ziemi - o 356 410 km, a w apogeum - najdalej od Ziemi - 406 697 km.
Według NASA asteroida nie stanowi żadnego zagrożenia.

Ale nie trzeba czekać, aby zobaczyć ją a żywo (niektórzy przecież w ogóle nie mają takiej możliwości, zwłaszcza w mieście). Istnieje możliwość zobaczenia asteroidy na żywo, już dziś (11 październik). Projekt Wirtualny Teleskop i które oferuje widok na żywo z teleskopu, za pośrednictwem Internetu.

Zobacz filmik

Macie ochotę pooglądać kosmos? Przy okazji polecam Wam stronkę Wirtualnego Teleskopu

źródło, źródło, tłumaczenie Evell

Ciekawi mnie co by było, gdyby taka asteroida uderzyła w Ziemię. Jakie byłyby szkody spowodowane przez nią... Chętnie pooglądam sobie kosmos, może uda mi się nawet namierzyć asteroidę gołym okiem

Niech sobie leci, póki nam nic nie robi

Też o tym myślałam, jednak 7 października przeleciała obok Ziemi już jedna planetoida. Znalazłam inne źródło, gdzie szacowane rozmiary planetoidy są na ok 17 metrów czyli już mniej(wcześniej miały to być 52 metry).

Cytat:Siódmego października 2012 roku nastąpił przelot małej planetoidy o nazwie 2012 TV obok Ziemi. Najmniejszy dystans pomiędzy naszą planetą a tą planetoidą wyniósł około 0,66 odległości do Księżyca. Natomiast 12 października planetoida 2012 TC4 przeleci od Ziemi w odległości zaledwie 0,25 dystansu do Księżyca.

Przeloty bardzo małych planetoid pomiędzy Ziemią a Księżycem to dość częste zjawisko. Jednakże, do lat 90. XX wieku większość takich bardzo małych planetoid umykała detekcji. Dopiero od czasu wprowadzenia robotycznych systemów obserwacyjnych i zaawansowanych programów przeglądowych udaje się wykrywać takie obiekty w pobliżu Ziemi, często jeszcze przed przelotem. Tak też stało się w przypadku 2012 TV i 2012 TC4.

Pierwsza z opisanych w tym artykule planetoid, 2012 TV, przeleciała w pobliżu Ziemi w dniu 7 października 2012 roku. Moment najbliższego zbliżenia nastąpił tuż po godzinie 17:00 CEST. Najmniejszy dystans pomiędzy tą planetoidą a Ziemą wyniósł około 0,66 odległości do Księżyca, czyli okolo 253 tysięcy kilometrów. Rozmiary 2012 TV szacowane są na około 31 metrów.

Natomiast 12 października inna planetoida - nazwana 2012 TC4 - zbliży się jeszcze bardziej do Ziemi. W momencie największego zbliżenia, który powinien nastąpić okolo godziny 07:17 CEST (plus minus 15 minut) ta planetoida znajdzie się w odległości (od Ziemi) zaledwie 0,25 dystansu do Księżyca, czyli mniej niż 100 tysięcy kilometrów. Rozmiary 2012 TC4 szacowane są na około 17 metrów.

Przeloty 2012 TV i 2012 TC4 to pierwsze bliskie zbliżenia (czyli bliżej niż Księżyc) jakie nastąpiły lub jakie wykryto od 21 czerwca 2012 roku. Wówczas planetoida 2012 MF7 zbliżyła się na odległość około 0,83 dystansu do Srebrnego Globu. Jest możliwe, że w międzyczasie nastąpił niezauważony przelot małej planetoidy - w okresie letnim wiele obserwatoriów astronomicznych (na półkuli północnej) nie funkcjonuje z uwagi na krótką noc.

źródło

95000km to blisko ,ale pewnie słyszeliście o meteorycie ,który odbił się od naszej atmosfery. Miało to miejsce nad USA ładnych parę lat temu. Ciało to nie spadło na ziemię i otarło się o górną warstwę naszej atmosfery. Obiekt ten miał ok. kilku metrów. Słyszałem też ,że kilka lat temu w Egipcie meteoryt wielkości kamienia zabił psa.
Co do zniszczeń wywołanych przez wyżej wymienioną planetoidę to ta ,która wyryła krater w Arizonie miała od 20 do 30m. Więc to jest dobre porównanie do ewentualnych zniszczeń.

(12.10.2012, 14:38)Polak napisał(a): [ -> ]Słyszałem też ,że kilka lat temu w Egipcie meteoryt wielkości kamienia zabił psa.

Też sobie wybrałeś skalę... Kamienie mogą być od ziarnka piasku po gigantyczne głazy

A te wszystkie super bliskie planetoidy, asteroidy, komety, planety i to inne tałatajstwo które można oglądać z Ziemi to mnie jakoś omijały szerokim łukiem... : ( Zauważę chyba dopiero jak coś w Ziemię pierdutnie... x) I to tylko w najbliższej okolicy :-D


Co nie zmienia faktu, że ogólnie ciekawe są takie zdarzenia. Jakby ktoś tam daleko grał w kulki W końcu jakaś nas trafi :-D