ParaMythology

Pełna wersja: Zmarły wujek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, przyśnił mi się dzisiaj w nocy bardzo dziwny sen, jeszcze nigdy takiego nie miałem żeby śniła mi się osoba zmarła z moich bliskich. Mianowicie chodzi o mojego wujka który zmarł 5 miesięcy temu.


"Moja babka znalazła się w domu u mnie gdy była moja matka w pracy, był tam też wujek który od 5 miesięcy nie żyje i jakiś jego kolega wiem, że to dziwne ale babka przywiązała go i tą drugą osobę i biła ich jakby takim łańcuchem z ostrymi koncówkami coś jak gwoździe. Chciałem dodać, że moja babka nigdy nie lubiała mojego wujka. Jeżeli chodzi dalej o ten sen to ona później wyszedła szybko z domu ja wybiegłem za nią w samych skarpetkach, gdyż zabrała ona moją siostrę (4 letnią) były też tam 2 psy jeden mój i sąsiada, zacząłem rzucać się do babki i odebrałem siostre i z nią wrociłem do domu, zamknąłem drzwi, patrzyłem przez judasz, ale zamiast babki były tam 2 kobiety nieznajome mi, jako, że mieszkam na samej górze wszedły na samą górę, powiedziały coś do siebie i zszedły. Odszedłem od drzwi nie wiem czemu, ale mojego katowanego wujka i jego kolegi nie było, a moja siostra spała słodko w moim łóżku, pamiętam jeszcze, że bałem się szukać wujka po domu, że mogę zobaczyć go martwego. Nagle ktoś zapukał do drzwi była to babka, pamiętam jeszcze, że radio było i leciały tam kolędy, zciszyłem te radio gdyż było bardzo głośno i prawie nic nie słyszałem. Otworzyłem te drzwi, wszedła do domu, spiąłem się do niej następnie miałem na nią oko czy nie robi niczego podłego i obudziłem się. Pamiętam jeszcze, że jak wyszedłem tam na dwór po siostre, świeciło słońce"

Ja powiem od siebie, że posklejałem to w całość i wyszło mi, że mój wujek daje mi jakiś znak. Zmarł 5 miesięcy temu, tak były to wakacje czyli świeciło słońce, rozmawiałem z mamą i mówiła, że bardzo cierpiał przy śmierci więc te cierpienie jest ukazane przenośnie w moim śnie. Radio i kolędy w końcu zaczynają się święta a on ma Imieniny w Wigilie, nie wiem co o tym myśleć, proszę o POMOC !
Może wato byłoby pomodlić się za niego? Wydaje mi się, że przez ten sen chce tylko zwrócić uwagę na siebie, żeby ktoś o nim pomyślał, pomodlił się. Być może, że przez świąteczny szał i wigilię był zaniedbywany w myślach i jego życzeniem jest pamięć o nim.

Ciekawi mnie postać babci. Możesz coś więcej o niej napisać?
Brzmi to bardzo śmiesznie babcia największy terror w śnie, ale chodzi o to, że Moja babcia jak babcia dla mnie bardzo dobra, chodzi o to po prostu, że nigdy się nie lubieli i jego śmierć nic tego nie zmieniła. Tak samo jak mojej Matki, babcia jest od strony Ojca. Zdziwiłem się troszkę czemu moja babka była taka ukazana, może coś to znaczy.. Co byś chciał wiedzieć jeszcze, ja się pomodlę za niego dzisiaj.

ps. wybacz, że ten post wyżej jest taki nie ogarnięty, ale pisałem go zaraz po przebudzeniu.