ParaMythology

Pełna wersja: Dziwny zbieg okoliczności?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Opowiem krótką sytuację, która znalazła swój zaskakujący koniec w dniu dzisiejszym. Niby nic a jednak, ale ocenicie sami. Ze Szwagierką zabrałyśmy świnkę morską z zoologicznego (oddała ją jakaś pani, bo urodziła im się wnusia ale ma uczulenie) i obdarowałyśmy wspólną koleżankę, bo same więcej zwierzaków posiadać nie możemy(to było jakoś w listopadzie). Była właścicielka długo się nie pojawiała, a chcieliśmy poznać imię nowego pupila. W końcu jednak świnek dostał nowe piękne imię "Maniek" i tak już zostałoMruga2 I oto dziś telefon, że pojawiła się była właścicielka świnki i wiemy jak świnka miała na imię! Zgadnijcie jak! MANIEK! Czy to nie jest niesamowite? Co za zbieg okoliczności, może nie jest to na przykład niesamowity ratunek, bo nie wsiadło się do samolotu, który się potem rozbił, ale po prostu byłyśmy obie pod takim wrażeniem. Imię wybrane losowo, przypadkowo, od tak... nie wnikam co to, ale fajne i chcę więcej Mruga2 Dziwne rzeczy dzieją się każdego dnia, tylko trzeba umieć je dostrzec.

A może Wy mieliście jakieś dziwne niewyjaśnione przypadki?
Maniek to częste imię dla świnki morskiej bo one wyglądają na takiego Mańka .Co do nadania zwierzakowi tego samego imienia lub złudnie podobnego to nasza podświadomość działa podobnie u większości ludzi (z wyjątkiem Psychopatów , Autystów itp.)więc nic dziwnego że nadajemy podobne imiona zwierzakom(Tu chodzi o sytuacje znajdy zwierzaka lub takiego ze schroniska itp.) .
Co do Dziwnego niewyjaśnionego przypadku to rzadko mi się zdarza natrafić na niewyjaśniony ,najwyżej na Dziwny przypadek :P