ParaMythology

Pełna wersja: Jak bronić się przed złym urokiem ??
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam
Każdy z Nas od czasu do czasu na swojej drodze spotyka osobą, która nam źle życzy. Wysyła do nas mnóstwo negatywnej energii. Ja osobiście mam taką osobą za ścianą, która szczerze mnie nienawidzi. Jak się bronić przed taką osobą? Oczywiście "pojednanie" nie wchodzi w grę (były próby) Uśmiech Jakie macie sposoby nad ustrzeżeniem się przed takimi osobami? Czy pomagają tu talizmany, a może kamienie? Podzielcie się swoimi doświadczeniami. Pewnie nie tylko ja skorzystam z porad Uśmiech
Pozdrawiam
Bardzo dobre pytanie, które zresztą częstą się powtarza. Mnie osobiście koleżanka poleciła Hamsę oraz Oko proroka. Bransoletkę nosimy na ręku na przykład Uśmiech Tutaj akurat zrobiona przeze mnie.
[Obrazek: 1424421_570236493030528_2086533232_n.jpg]

Natomiast w celu zabezpieczenia domostwa i domowników znajomy Egzorcysta poleciła Słoik Wiedźmy. Uśmiech
Dla wytłumaczenia, dłoń Hamsa, zwana również Ręką Fatimy, to symbol chroniący przed "złym okiem", czyli złymi, wrogimi spojrzeniami ludzi o negatywnej energii.
Ludzie o roznej energii sa wszedzie, w pracy, na ulicy, w szkole. Jesli mozna to nalezy unikac konfliktow. Dbac o utrzymanie wlasnej pozytywnej energii i pozytywnych wibracji oraz nie skupiac sie na tych ludziach, nie dopuszczac do siebie mysli, ze moga ci cokolwiek zrobic. Wiara w siebie, to dobra ochrona. Wchodzenie w kontakt bezposredni z takimi ludzmi nie jest wskazane. A jesli chodzi o inne sposoby, moze to zabrzmi zabawnie ale czasem pomaga np. noszenie czerwonej bielizny, fajnie wzmacnia energetycznie i sama swiadomosc koloru dodaje pewnosci siebie. Proste i skuteczne. Uśmiech
A jak powyższe nie pomoże to zastosować rozwiązanie siłowe :P
[Obrazek: 11102674-fight-fighter-muay-thai-boxing-...people.jpg]
Z doświadczenia wiem, jak bardzo niektórzy ludzie potrafią być uciążliwi. Próbujemy w sposób tradycyjny zgasić tę nienawiść poprzez rozmowę, bójkę.
Czasem jednak to nie wystarcza i zamiast załagodzić sprawę jest niestety gorzej.
Pytanie- "co teraz". Pozostaje ostateczność.. !
Świeca separacyjna. Bardzo ciekawe narzędzie, łatwe do zrobienia, a ostatnio nawet do kupienia. Najprostsza świeca jest czerwona w środku i czarna na zewnątrz. Energia uwolniona z czerwonej świecy zostaje pochłonięta przez świecę czarną zwiększając siłę zaklęcia. Świeca separacyjna używana jest do uwalniania się od niepożądanej osoby, rozdzielania dwojga ludzi, odłączenia się od złego towarzystwa, jednym słowem pozbywamy się niechcianego.
[Obrazek: 012316635.jpg]

Materiały i metody:

1. Dobrą porą na zaklęcie jest pełnia. W wyznaczonym dniu nakryj ołtarz czarną materią. Dwie świece, czarną i białą wstaw w lichtarzyki i ustaw rzędem na stole. Na wschodzie ustaw świece separacyjną.

2. Tuż przed północą zapal świece separacyjną, a od niej pozostałe i uważnie obserwuj zachowanie się płomienia, jeżeli nie zauważysz nic szczególnego na kartce papieru napisz następujące słowa:

Na moc Hekate zaklinam Cię (tu napisz imię i nazwisko osoby) , abyś odszedł z mojego życia!

Tak zapisaną kartkę rozerwij w poprzek na pół i spal w płomieniu białej świecy:

Niech Hekate obdarzy Cię łaską i spowoduje, żebyś znalazł szczęście z kimś innym i zapomniał o mnie.

Drugą połowę spal w płomieniu czarnej świecy:

Każdy rodzaj twojej negatywnej energii, który wychodzi od Ciebie niech do Ciebie przychodzi, a mnie nie ma mocy zaszkodzić! Zgodnie z wolną wolą wszystkich ludzi i dla dobra wszystkich! Niech się stanie!

DiabełUWAGA! Popiół ze spalonych kartek należy jeszcze tej samej nocy zakopać lub rozproszyć przed swoimi drzwiami! Rytuał powtórzyć, gdy księżyc znajdzie się w trzeciej kwadrze. Pozwól świecy separacyjnej wypalić się do końca, a dwie pozostałe świece użyj w 2-giej próbie rytu.

informacje ogólne:

>Słowa zaklęcia znalezione w książce Mirosława Winczewskiego "Zdejmowanie Klątw i Uroków",
>przebieg zaklęcia autorski.
Cytat:Popiół ze spalonych kartek należy jeszcze tej samej nocy zakopać lub rozproszyć przed swoimi drzwiami!

Jak ten zabieg ma się do mieszkania w blokach, gdzie generalnie naśmiecimy sobie pod drzwiami? Czy było to wyjaśnione w książce? O co chodzi? Tak jak popiół pod drzwiami w domku nasypiemy, to część się rozwieje, część zostanie w glebie. A na betonie można wymieść i nie ma nic.
Tak myślałem, że takie ktoś o to zapyta. Sam na początku nie zrozumiałem tej części. Wystarczy wczytać się jeszcze raz w tekst zaklęcia. Chodzi tutaj o wygnanie danej osoby z naszego życia, a nie o ochronę przed nią.. Dlatego rozsypujemy popiół nie na naszym "terytorium"- dom/mieszkanie, tylko gdzieś poza terenem zamieszkania.

Jeszcze raz- Nie tworzymy zapory ochronnej, tylko kompletnie się odcinamy. "Niema Cię, "wyrzucam z mieszkania",(odejdź z mojego życia), nara i pozdrawiam!"- Tak najprościej można skrócić zaklęcie :P

Jak mieszkamy w bloku to lepiej wyjść z klatki i rozsypać, bo sobie, jak wspomniałaś- naśmiecimy.
A najlepiej po prostu być dobrym i miłym dla tej osoby, i gdy ona "pluje Ci w twarz" Ty się uśmiechaj i co najważniejsze nie okazywać strachu ale i gniewu też nie. Możecie mówić że to bez sensu, długo tak myślałem i fakt jest ciężko nie udaje mi się tego stosować zawsze. Po prostu nie reagować na każde zło i chodzić uśmiechniętym obok tej osoby nie przejmować się nią wg. Skutkuje możecie wierzyć lub nie. Zastosowałem ten sposób jako ostatni w próbie "przetrwania" w stanie nienaruszonym w swojej miejscowości. Groźby leciały cały czas, obelgi itp itd,za co ? za ubiór "bo metal". Ja chodziłem jakbym tego nie słyszał jakby sobie wiatr szumiał, chodziłem uśmiechnięty. Może nikt mnie nie przeprosił ale jestem "niewidzialny" po prostu widzą że nie zniżyłem się do poziomu ich, wyczuwalne jest to że czują do mnie jakiś respekt, każdy uległ ich presji lub z domu poza do autobusu lub raz na jakis czas do sklepu nie wychodził, mi nic nie robią, a okazji mieli i mają je cały czas. A zła energia wystarczy się jej nie bać i olać ją. Jeżeli starasz się być dobrym to ona Cię nie tknie, a jeżeli to zrobi.. nagroda Cię spotka wiem coś na ten temat na swoim przykładzie, tylko najważniejsze dostrzec co jest ważne i trwać przy swoim Uśmiech