ParaMythology

Pełna wersja: Zakazana Historia - pod redakcją Kenyona
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam

Czytaliście może tę książkę? Wiele teorii w niej przedstawionych jest naciąganych ale nawet jak 10% rzeczy jest prawdziwe i da się udowodnić ( szczególnie o piramidach i sfinksie) to bardzo zmienia postać rzeczy. Chciałbym zacząć dyskusje o tej książce i postawionych w niej tezach. Ktoś z was ją już czytał?
Czytałem kiedyś chyba jej fragmenty, ale nie jestem do końca pewien czy to była akurat ta książka czy tylko do niej podobna. Powiem nawet więcej, z tego co przeczytałem to nawet 99.9% to bzdury mniejsze i większe.
Ciekawe są fragmenty o budownictwie starożytnych Egipcjan. Czy to wszystko też bzdury ? Chyba nie ...

Jest podobna książka - Zakazana Archeologia.
Nie kosmici nie pomagali Egipcjanom ,bardziej prawdopodobne jest to że sami coś wymyślili. Uważam ,że pomoc jaką mieliby nieść kosmici mijałaby się z celem.
Ja nie piszę o kosmitach Mruga2, chodzi o to, że posiadali zaawansowaną wiedze a skąd ją wzięli to już inne pytanie. Czy może zbudowała to jakaś wcześniejsza cywilizacja? Tutaj jest jeszcze ogromne pole do popisu i badań a nie twierdzenie, że kupa ludzi da rade wszystko zrobić ... Maszynowe proporcje, kąty idp, gładkie powierzchnie oraz rycie w np. granicie.
Zdaje Ci się. To wcale nie jest takie trudne i skomplikowane. Może posiadali jakieś technologie lub narzędzia ale przepadły ,a dowodów na ich istnienie nie ma. Ja uważam ,że umniejszanie możliwościom ludziom tamtego okresu mija się z celem. Mieli te same ręce głowy i mózgi co my teraz i byli równie zaradni (jeśli nie bardzie) co dziś. Uważam wiec że mogli tego dokonać bez większych trudności i zaawansowanej technologii. Ponadto paradoksalnie łatwiej i taniej jest zatrudnić 1000 ludzi niż roboty. To czysta ekonomia. Korzysta się z najprostszych, najtańszych i najlepiej dostępnych źródeł.
Ja Ci powiem, że właśnie nie Mruga2. Ale ja nie mówie, że oni dokonywali cudów. Po prostu mieli większe umiejętności niż sądzimy dzisiaj albo to spuścizna po poprzednikach.
c.d.n.
Można gdybać ... na razie nie dowodów zbyt wiele (są prawie żadne). Fajnie by było gdyby mieli jakieś ciekawe i nowoczesne technologie ,ale nic na to nie wskazuje. Bardziej prawdopodobne wydaje się że ta technologia mogła być spuścizną po przodkach. Żmudna praca na wynalazkami mogłaby pochłonąć zbyt wiele czasu.
Właśnie - przodkach. Ale żeby o nich odkryć coś więcej po prostu trzeba jeszcze wiele odkryć. To pokazuje, że nasza wiedza o przeszłości nie jest kompletna jak chcielibyśmy, żeby było. Już nie mówiąc o mnogości zatopionych ruin o których nic prawie nie wiemy.