Zapewne każdy kojarzy kult wicca (religię czarownic). Wszyscy wiemy czym była inkwizycja, mamy też świadomość o rosnącej "potędze" kultu wicca. Religia ta zdobywa coraz więcej wyznawców, rośnie. Wyznawcy tejże religii twierdzą, że fundamentaliści chrześcijańscy niedługo rozpoczną wobec nich nową falę prześladowań. Uważacie, że nastąpi kolejna wojna religijna? Czy chrześcijańskie władze znowu rozpoczną taką inkwizycję?
Zadałeś bardzo interesujące pytanie... Osobiście jednak uważam, że co najwyżej będzie to wojna psychologiczna o wyznawców, a nie jakieś zbrojne wystąpienia. Z pewnością usłyszymy o tym kiedy podczas niedzielnego kazania padną słowa "Szatan", "grzech" i "pogańskie obrzędy".
Chociaż ostatnio wiele dziwnych rzeczy dzieje się na świecie, a jak sami wiemy... Kościół nie lubi tracić swoich kultystów
Nie miałem na myśli otwartego wystąpienia zbrojnego. W tych czasach kościół działa na psychikę człowieka. Wmawia mu, że to jest złe, że szatan jak już wspomniałeś. Zapewne usłyszymy orędzie wyższych urzędników kościoła na ten temat.