ParaMythology

Pełna wersja: Chińska Zagadka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
W Chinach żyje wiele szczególnie uzdolnionych, niezwykłych ludzi, którzy potrafią wywołać niecodzienne zjawiska. Podczas lat liberalniejszych rządów z kraju czasami przenikały jakieś informacje. Przykładowo o mistrzach ch'i (dosłowne znaczenie: oddech, energia wewnętrzna, energia spoza mięśni) twierdzi się, że mają szczególne moce przez co mogą kontrolować energię, która przechodzi przez linie akupunktury. Tą niezwykłą zdolność rozwinęli mistrzowie sztuk walki z tak zwanej szkoły wewnętrznej. Są jakby zakorzenieni w ziemi i w ten sposób stawiają opór jakiejkolwiek sile, która chce ich poruszyć z miejsca. Odpierają ataki za pomocą niewidzialnej siły, wypromieniowując fale energii przypominającej elektryczność lub magnetyzm.

[Obrazek: f16469.jpg]

W latach 1979-81 ukazała się szczególnie duża ilość artykułów prasowych o chińskich dzieciach, które posiadają niezwykłe zdolności telepatyczne lub też inne niezwykłe cechy. Najbardziej obiecującymi dziećmi zajęli się mistrzowie ch'i.

Gazety opisywały dzieci, które "czytają" uszami, ciemieniem, ramieniem, pośladkami, nogami i innymi częściami ciała. Wiele dzieci podejrzewanych było, że mają więcej takich zdolności. Znaleziono pewną dwudziestokilkuletnią kobietę, która potrafiła "czytać" równocześnie pięcioma częściami ciała, nie myląc się. Inna zupełnie niezwykła dziewczynka doskonale "czytała" aż dziewięcioma częściami ciała.

Historycy chińscy znaleźli dane o podobnych przypadkach w liczących sobie 2000 lat klasycznych pismach. Szanghajskie pismo naukowe z 1979 roku wykazało, że te zjawiska są prawdziwe. Głównym tematem dyskusji tego roku była percepcja pozazmysłowa, nie tylko rozmawiano o tym w herbaciarniach, restauracjach, ale też w instytucjach naukowo-badawczych w kraju. Na potwierdzenie tych zdolności lekarze i naukowcy przebadali setki dzieci z tymi zdolnościami. Najdoskonalsze doświadczenia zorganizowało czasopismo Nature w dn. 4-10.02.1980 roku w Szanghaju. W eksperymencie przebadano 14 osób w wieku od 9 - 25 lat. Świadkiem była komisja złożona z dwudziestu pięciu uczonych lekarzy, nauczycieli i dziennikarzy, obserwowało go też dwa tysiące osób. Uczestników doświadczenia umieszczono w środku wielkiej sali. Każdy miał za plecami kamerę, aby zminimalizować możliwość oszukiwania. Członkowie komisji opuścili salę, coś napisali lub narysowali na kawałku papieru, który poskładali i włożyli do wielkiego papierowego worka albo do pojemnika z tworzywa sztucznego. Po powrocie do sali pokazali to dzieciom, aby zbadały zawartość własnymi metodami. Wyraz twarzy poszczególnych dzieci był bardzo różny: jedno zmrużyło oko, drugie spuściło głowię, niektóre się uśmiechały, a nawet którejś wyglądało tak jakby się wstydziło.

Gwiazdą przeprowadzanego eksperymentu z dnia 6 lutego została Jiang Jan. Z czystą pekińską wymową powiedziała: "Na moim obrazku jest pęk żółtych bananów na zielonym tle!" Dziewczynce pozwolono schować rękę do rękawa sukni i końcem palca "odczytać" obrazek. W owym dniu eksperymentowano z sześcioma dziećmi i każde dostało po trzy zadania do "odczytania". Z osiemnastu prób siedemnaście zakończyło się sukcesem.

Wielkie zainteresowanie wzbudzili dwaj bracia z Pekinu, Qiang Wang i Bin Wang. Potrafili czytać nie tylko uszami i ramionami, ale nawet jeden z braci odczytał papier złożony pod pachą drugiego.

Dzieci badano nie tylko przed wielką publicznością, ale też przed komisją trzydziestu uczonych różnych specjalności. Przed eksperymentem wielu było sceptykami, ale potem ich poglądy się zmieniły. Wspomnijmy choćby dyrektora kliniki okulistyczno-laryngologicznej Pierwszej Akademii Medycznej w Szanghaju. Siedemdziesięcioletni lekarz powiedział: "Ze względu na fakty nie ma o czym dyskutować".

W badaniach, które przeprowadzili specjaliści w jesieni 1980 roku z dwunastoma fenomenalnymi dziećmi, wziął udział również chińsko-amerykański fizyk dr Czi Kung Jen. Dzieci odczytały zakryty tekst różnymi częściami ciała z 98% dokładnością. Czi Kung Jen powiedział: "Dzieci nas informowały, że kiedy trzymają przykryty papier, ich ręce ogarnia jakieś ciepło i swędzenie, które im potem nerwami >przebiegnie< aż do głowy".

Profesor Czu Wang, zastępca dyrektora Wydziału Radiologicznego uniwersytetu w Pekinie, informuje o badaniu czterdziestu dzieci. W umysłach dzieci najpierw pojawia się wiele punktów i linii we wszystkich kierunkach, które się potem stopniowo porządkują w czysty i jasny obraz. Wang twierdzi, że czym prędzej ten proces przebiegnie, tym jest bardziej prawdopodobne, że dziecko odpowie poprawnie. Proces ulega przyspieszeniu zależnie od tego, jak dużo dziecko trenuje, ale ma to też wpływ na stan jego zdrowia. Kiedy bracia Wang wrócili z badań z Szanghaju do Pekinu, tamtejszy Instytut Tradycyjnej Terapii Chińskiej zorganizował dla nich kurs pod kierunkiem mistrzów ch'i. Niezwykłe zdolności dzieci dzięki treningowi jeszcze się rozwinęły. Potrafiły powiedzieć, gdzie kompletnie ubrany człowiek ma blizny na ciele i szczegółowo opisały naszyjnik, który ktoś inny miał ukryty pod ubraniem.

Księga Dziwów i niewyjaśnionych zagadek
dlatego że żyją w zgodzie z naturą, wsłuchuja w siebie i próbuja aktywować dzialy mozgu nieaktywne standardowo i dlatego mają takie zdolności. Dodatkowo odżywiają sie zdrowo i prowadza aktywny tryb życia (sport) no i jest jeszcze jedna rzecz o której zapomnieliśmy ucza trenowac mózg (tzn. ciągle sie rozwijają w poszukiwaniu rozwiązań).
To co tu przytoczyłeś opisuje jak dla mnie dorosłego człowieka. Wątpię, żeby dziecko od razu nauczyło się korzystać z tych mocy. Fakt, może ćwiczyć, ale takie rozwój jak dla mnie zyska w późniejszym czasie. Wydaje mi się, że to właśnie liczebność ludności sprawia, że trafia się taki przypadek, który potrafi używać tych zdolności bez ćwiczeń i jakby sam odkrywa swoje umiejętności.
w zasadzie to dzieci maja większy iloraz inteligencji niż dorosły człowiek i może już sobie aktywowac ale ummiejętnie władać to w póxniejszym wieku np. koło 10 roku życia wtedy inteligencja, siła umysłu i kontrola na ciałem daja człowiekowi możliwość aktywacji zdolnosci nie typowych.