ParaMythology

Pełna wersja: Psionika vs. współczesna nauka i kościół chrześcijański
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Słowo "psionika" chyba każdy kojarzy, a jeśli nie to postaram się je krótko objaśnić.

Psionika - nauka (bądź dla niektórych pseudonauka) traktująca o wykorzystaniu potencjału innych zdolności człowieka niż te, z którymi mamy do czynienia na co dzień, mianowicie:
-telepatia
-prekognicja
-telekineza
-manipulacja energią

i wiele innych...

Kościół Katolicki mówi, że Psionika jest złem pochodzącym od Szatana. Współczesna nauka natomiast jest sceptyczna co do Psioniki, nie traktuje jej poważnie, chociaż już dawno udowodniono, że ludzki organizm ma niesamowity potencjał.

I tu nasuwają się moje pytania. Jaka jest wasza postawa wobec tego aspektu? Wierzyć, czy nie wierzyć? Praktykować czy nie praktykować? Uznać to za zło, czy też uświadomić społeczeństwo o istnieniu Psioniki? Czy są dowody na istnienie tych zjawisk?

Mam nadzieję, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja Mruga2
kościół zawsze był przeciwko temu bo ze względu na wiare lubi (podważa ich wiarygodność) no i oczywiście jak nie umiesz czegoś wyjasnić lub wytłumaczyć to zaraz jest złe.Bzdura totalna tlenu tez nie widac gołym okiem ale to nie znaczy że jest zły, bo utrzymuje tyle zywych istot.
Kościół widzi w psionice diabelskie nasienie. Ja uważam odwrotnie, że to nie diabelskie, a ludzkie. Przecież człowiek jest podobny do Boga więc ma trochę mocy podobnych do swego twórcy.
Osobiście uważam, że wszystko to co teraz wydaje się paranormalne za kilka lat może mieć swoje naukowe wyjaśnienie. Kiedyś też ludzie nie wiedzieli czym są zaćmienia słońca, przypisywali te zjawiska bogom, było to coś nadnaturalnego, co wprowadzało w obłęd. Dzisiaj znamy odpowiedzi na pytania nurtujące przedwiecznego człowieka.

Kościół natomiast boi się o swoją pozycję we współczesnym świecie. Kościół jako instytucja jest dla mnie czymś całkowicie poronionym, z masą niedorzecznych praw wymyślonych przez ludzi sterujących tą społecznością. Może zamierzenie było inne jednak dzisiaj w kościele mamy do czynienia z patologią goniącą patologię. Wiele się słyszy o propagandzie tejże pralni umysłów, o rzekomych opętaniach ludzi, którzy medytują, czy praktykują techniki pozytywnego myślenia.

Psionika to coś czym zajmuję się od kilku lat, ostatnio miałem długą przerwę w praktyce, ale powoli wszystko wraca do normy Mruga2 Dla tych, którzy nie odnieśli żadnych sukcesów w tej dziedzinie psionika może wydawać się nieprawdziwa. Wierzę, że w najbliższym czasie ludzki umysł znajdzie większe zastosowania niż dotychczas.
Cytat:telepatia
-prekognicja
-telekineza
-manipulacja energią
Naleze do kk i uwazam ze tam nie ma demokracji.
Przestarzałe,nie adekwatnie do współczesnego zycia,przepisy,zakazy,nakazy.
Bóg i kk ,to 2 rozne sprawy.
Ze zjawiskami wyzej wklejonymi,konkretnie z dwoma- telepatią i manipulacją energii,zetknełam się osobiscie.

Przecież człowiek jest podobny do Boga więc ma trochę mocy podobnych do swego twórcy.
Masz racje.Jesteśmy przeciez stworzeni na obraz i podobieństwo Boga.
(15.05.2011, 00:50)smok11 napisał(a): [ -> ]Naleze do kk i uwazam ze tam nie ma demokracji.
Przestarzałe,nie adekwatnie do współczesnego zycia,przepisy,zakazy,nakazy.
Bóg i kk ,to 2 rozne sprawy.

Ja już nie należę kilka lat. Nie dokonałem apostazji wyłącznie z tego powodu, że potencjalna przyszła małżonka mogłaby się burzyć o ślub xD

(15.05.2011, 00:50)smok11 napisał(a): [ -> ]Ze zjawiskami wyzej wklejonymi,konkretnie z dwoma- telepatią i manipulacją energii,zetknełam się osobiscie.

Też poruszałem się najwięcej w tych dwóch tematach Uśmiech Ze znajomym zaczynaliśmy kiedyś od "przesyłania" kolorów. Wczoraj po długiej przerwie udało mi się odczytać trzy cyfry przez niego podane. Być może przez to, że w ten sam dzień obchodzimy urodziny jesteśmy bardzo dobrze dostrojeni :P

(15.05.2011, 00:50)smok11 napisał(a): [ -> ]Przecież człowiek jest podobny do Boga więc ma trochę mocy podobnych do swego twórcy.
Masz racje.Jesteśmy przeciez stworzeni na obraz i podobieństwo Boga.

Hah, widzę, że mamy bardzo podobną ideologię
Nie zetknęłam się nigdy z Psioniką bliżej, do KK nie należę, nie jestem katoliczką, a podejście kościoła co do wielu spraw, jak i tej po prostu mnie śmieszy. Osobiście uważam, że próbować nie zaszkodzi, w koncu nasz mózg jest poznany w zaledwie paru procentach. Nie znamy jego możliwości. Nie widzę więc powodu aby nie próbować tego zbadać.