ParaMythology

Pełna wersja: PSI Ball by Quba [Artykuł]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
PSI Ball by Quba

Długo zastanawiałem się o czym napisać artykuł. W końcu przyszedł mi na myśl ten oto temat jakże popularnego konstraktu*. Tak więc zaczynamy:


Energia, (bo z niej jest zbudowany PSI Ball)- zwana jako KI, PSI, Chińczycy energię tę nazywają Qi (Chi), a Hindusi Prana. Dosłownie w każdej cywilizacji jest znana ta energia, tylko pod inną nazwą. Wyróżniamy dwa typy energii:

-KI indywidualne, jest to energia drzemiąca w nas samych,
-KI kosmiczne, energia, z której zbudowany jest cały wszechświat.

Według mnie energia jest tym, co ludzie nazywają „Źródłem”, „Bogiem” itd. Słynne wśród katechetek powiedzenie „Bóg jest wszędzie” moim zdaniem powinno brzmieć „Bóg jest wszystkim”- czyli energią. KI indywidualne mieści się w tzw. "czakrach”- kumulatorach energii ludzkiego ciała.


Wiara, jest nieodłącznym czynnikiem do zrobienia prawdziwego PSI Ball’a.
Jezus powiedział: „Gdybyście mieli taką wiarę jak ziarno gorczycy moglibyście góry przenosić"- nie są to puste słowa. Dzięki wierze można robić nie tylko PSI Ball’e, ale i zmieniać swoje życie na lepsze. Więc WIERZ W TO CO ROBISZ.


Wizualizacja
, jest to stan wzmożonej koncentracji, podczas którego w umyśle tworzymy różne rzeczy. Do wizualizacji wykorzystujemy wszystkie swoje zmysły- dotyk, słuch, smak itd. Dzięki wizualizacji możemy odegrać rolę w jakimś filmie, zaplanować z najmniejszymi szczegółami następny dzień, czy też pokonać lęk do czegoś. Z wizualizacji korzysta wielu sławnych sportowców, którzy chcą poprawić swoje możliwości treningowe. Wizualizacja pomaga w:

-przezwyciężeniu strachu
-zwiększeniu szybkości uczenia się
-zwiększeniu poczucia własnej wartości i pewności siebie


Technika tworzenia PSI Ball'a



1. Medytuj chwilę (około 30 min.)- zbierz energię
2. Przybliż do siebie dłonie
3. Zacznij wizualizować energię przepływającą przez całe Twoje ciało
4. Wizualizuj tą energię, jak przepływa przez Twój splot słoneczny, poprzez ręce i dłonie, aż zbiera się pomiędzy nimi i tworzy kulę energii.
5. Kiedy już będziesz miał PSI Ball’a pomiędzy rękami- tzn. jeśli poczujesz:

-ciepło
-zimno
-odpychanie
-„pstryki” energetyczne

6. Następnie, gdy już się nacieszysz PSI Ball’em możesz go pochłonąć, lub wypuścić w przestrzeń. Od Ciebie zależy jak będziesz to wizualizował.


Programowanie PSI Ball’i



Nie jest to wbrew pozorom nic trudnego, jednak wymaga trochę obycia w tworzeniu PSI Ball’i.

Do zaprogramowania PSI Ball’a potrzeba najpierw jego samego, czyli zrób to co napisane w punktach 1-5 poprzedniego zagadnienia, a następnie:

6. Za pomocą wizualizacji nadaj PSI Ball’owi jakieś wymyślone przez siebie właściwości, np. może być zimny, gorący, ma w sobie uzdrawiającą energię itp. Musisz to poczuć- np. że parzy cię w ręce. Wszystko zależy od Ciebie.
7. Zrób z PSI Ball’em co chcesz za pomocą dobrze już Ci znanej wizualizacji. Możesz powiedzmy nim kogoś leczyć, albo jak wcześniej już było napisane wchłonąć lub puścić w przestrzeń.


Rzucanie PSI Ball’ami i przemieszczanie ich


Ludzie czasami piszą do mnie tak: „No, dobra wszystko wiem co i jak z tym PSI Ball’em, ale niby jak mam nim rzucić?”

Otóż odpowiedź jest bardzo prosta- „wizualizacja”. Tak, pewnie się nie zdziwiłeś drogi czytelniku, że właśnie o to chodzi.

Wszystko tak jak wcześniej- robisz PSI Ball’a, możesz go zaprogramować, a później wizualizujesz jak ta kulka wylatuje z Twoich rąk i leci np. do Chin, jednak operowanie nim wymaga dużej koncentracji umysłu.

PSI Ball- fakty i mity


- „PSI Ball’em można zabić”- jak na razie żaden "normalny" człowiek (nie obdarzony niewiarygodną mocą PSI od urodzenia) nie jest w stanie uwolnić z siebie takiego pokładu energii, aby zabić,

- „PSI Ball’em można komuś wyrządzić krzywdę”- można. Jeśli człowiek nie jest specjalnie przygotowany do odebrania PSI Ball’a (nie posiada żadnych tarczy energetycznych etc.) może go boleć głowa, żołądek czy inna część ciała, może powodować rozdrażnienie, tiki nerwowe i wiele, wiele innych nieprzyjemnych doznań,

- „PSI Ball uszkadza aurę”- wiele stron o tematyce ezoterycznej podaje jakoby energia skierowana z negatywną intencją do człowieka niszczyła w jakimś stopniu jego aurę, jednak jak na razie nikt nie jest tego do końca pewien. Najlepiej gdy jesteś na kogoś zdenerwowany, nie rzucaj w niego PSI Ball’em, tylko tą złą energię zamień na dobrą, lub rzuć nią gdzieś w kosmos, żeby się trochę wyładować.


Inne


PSI Ball może służyć też jako paczka do przesłania jakiejś informacji. Po zrobieniu kulki (czy co tam sobie zwizualizujesz) „włóż” do niego wiadomość, którą chcesz przesłać komuś innemu. Jednak w tym punkcie jest potrzebne duże obycie z telepatią i odczytywaniem telepatycznych intencji, więc przy początkach robienia PSI Ball’i nie radzę nawet z tym zaczynać.


Zakończenie

Mam nadzieję, że choć trochę przybliżyłem zagadnienie związane z PSI Ball’em. Tak więc, żegnam i do następnego razu, pozdrawiam, Quba (Quba156).


konstrakt*- konstraktem (konstruktem, konstraktem energetycznym) nazywamy strukturę zbudowaną z energii, czy to Ziemii, Słońca czy po prostu PSI. Pojęcie to najczęściej przewija się w psionice, a sam konstrakt tworzony jest świadomie przez daną osobę, np. psionika.
Taka struktura energetyczna posiada swój określony, niezmienny kształt nadany przez twórcę (może to być kula, kostka albo walec, lub nawet skomplikowana nić DNA - kształt jest bez znaczenia), a także może posiadać określone zadanie, np. emitowanie ciepła lub zimna, albo zbieranie informacji na temat otoczenia. Nadawanie konstraktowi przez twórcę określonych celów nazywamy programowaniem konstraktów.
(źródło- http://parapedia.pl )
Troche brzmi jak z bajki "Dragon Ball" ale ciekawy artykół
Myślisz, że na czym opiera się fabuła tej bajki? Na wierzeniach Dalekiego Wschodu.
nie o to chodziło, źle mnie zrozumiałeś.
Więc proszę wytłumacz Mruga2
chodziło mi o opis treść ze czytają ma sie takie wrażenie, o sens nie miałem zastrzeżeń
Jeśli rozumiem to chodzi Ci o niewiarygodność tego zjawiska? :P
też nie, kurde chodzi mi o to ułożenie treści że jak bys opowiadał bajke takie de ja vu.
Aha, rozumiem xD To jeden z moich pierwszych, starych artykułów, odkopałem go gdzieś w plikach to wrzuciłem Mruga2 Niestety większość z nich gdzieś przepadła po formatowaniu, a te, które zostały praktycznie się tutaj nie nadają, albo trzeba je przetworzyć...