ParaMythology

Ja to Bardziej Kosmita albo Smok Oo
Właśnie Daj strzygi i demony Plosie?

To ja chyba... anioł?

Nie pasuje do żadnego z opisanych.

No to co byś mi dała?
Bo duszę na pewno mam.
Gdzieś jest schowana... na pewno gdzieś mam...

Enoch przypomina mi aniołka.

Wielkie dzięki...
Przypomnę sobie to jak będzie mnie denerwował brat.

Ja mam zdecydowanie elfem ''Wszystkie elfy unikają ciężkiej, fizycznej pracy, mają skłonności do nałogów i używek - ponieważ ich wrażliwość nie zawsze radzi sobie z emocjami. Mają bardzo wysokie poczucie własnej wartości, bywają drażliwe gdy ktoś to narusza. Są postrzegane jako łagodne, ponieważ nie cechuje ich bezpośrednie chamstwo, brak kultury czy ogłady.
Z reguły są silnie przekonane o swojej racji'' No jakbym czytał o sobie zdecydowanie podkreślając fizyczna prace . No tak Enoch musi za mnie pisać o drzewach

I nie dajesz o tym zapomnieć
Napiszę już ten artykuł ale nie licz więcej na wyręczanie
Mi pasuje anioł w wielorakim sensie.

Bronie swojego intEresu

Szukając nieco więcej o pochodzeniu duchowym wygrzebałam to:

http://swiatducha.wordpress.com/about/is...chodzenia/

[nie mam pojęcia, czy to było źródło, ale jak tak, to przepraszam ]
Powiem, że artykuł dość długi i chaotyczny, ale można się dużo dowiedzieć. Ja na przykład po jego przeczytaniu scharakteryzowałabym siebie jako elfa o innych naleciałościach, a nie smoka/anioła... W każdym razie polecam