ParaMythology

Pełna wersja: Życie Jezusa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wedle Biblii Jezus Chrystus urodził się w żydowskiej rodzinie, jako syn dziewicy Marii poślubionej Józefowi. Współcześnie narodziny Chrystusa datuje się na 8–4 rok p.n.e. Za czasów papieża Jana I zaczęto liczyć naszą erę od jego urodzenia, jednak według współczesnych nauk mnich, który dokonał rachuby lat, pomylił się o kilka lat.
Miejsce narodzin według Ewangelii to Betlejem.
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcRxbhBo1oC5hTc6cthWxf_...JqNsSCjvEg]
Podczas narodzin Mesjasza przybyli trzej królowie ze Wschodu. Byli oni też mędrcami i interesowali się astrologią- więc byli magami. Tak naprawdę nie ma wzmianek o faktycznej liczbie tych osób. Ustalono jednak że było ich trzech ze względu na ilość darów dla Jezusa.
Potem odeszli i więcej się nie pojawili. Przynajmniej nie ma o nich żadnych wzmianek.
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcQ05H2eDemrKCXGIWKvCsY...KRojRAZn1A]
Młody Jezus dorastał. Wszyscy znają epizod w świątyni gdzie nauczał starszych od siebie. Potem nagle opowieść się urywa i nie ma o Jezusie żadnych wzmianek aż do roku 30 jego życia.

Naprawdę nic nie ma?
Otóż jest i to całkiem sporo.
Niektóre apokryfy mówią iż Jezus w wieku 13 lat i wyruszył na Wschód w towarzystwie... mędrców ze Wschodu!
Podobno wyruszył on z Aleksandrii gdyż tam podobno osiedlili się Józef i Maryja po ucieczce z Egiptu.
Przedtem jednak już wcześniej wykazywał dużą Moc co niejednokrotnie powodowało napięcia pomiędzy rodziną Jezusa a resztą Betlejem. Brano go nawet za pomiot szatana. Oczywiście mówiono to po cichu.

W pismach mnichów jest wzmianka o człowieku który przybył do klasztoru. Miał na imię Issa co po naszemu jest Jezus. Spędził tam 17 lat swego życia zdobywając wiedzę. Istnieją wzmianki o tym iż istnieją dokumenty opisujące naukę Jezusa w klasztorach. W jednym z klasztorów Jezus spotkał Lucyfera i przyniósł mu nadzieję.

W wieku 30 lat Jezus powrócił. po przyjęciu Chrztu z rąk Jana Chrzciciela rozpoczął swą działalność. Czynił cuda- to jest niezaprzeczalne.
W krótkim czasie zebrał 12 uczniów. I tu rozpoczyna się zgrzyt i to spory.
Są wzmianki iż Maria Magdalena byłą towarzyszką Jezusa co w tamtych czasach znaczyło tyle co żona dzisiaj.
[Obrazek: ostatnia_wieczerza_wp.jpg]

Z tym obrazem jest sporo szumu. Ma on podobno przedstawiać Marię Magdalenę z Jezusem.
Cokolwiek by nie mówić...
Maria Magdalena nigdy nie była prostytutką!
To Kościół utworzony w całości przez mężczyzn starał się by kobiety nie mogły być blisko Boga. Zupełnie jak Lucyfer...
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcTWWA_GpP9Puz6gOwIqHZt...9wUvu7j7uQ]
Jezus i Magdalena

Nie potwierdzam teorii iż Maria Magdalena była towarzyszką Jezusa.
Ale też nie zaprzeczam. Głównie dlatego że nie badałem tego okresu dokładnie- skupiałem się głównie na sprawach ważnych.


Śmierć Jezusa
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcQOZBTKaF4B7L2J-hAHoYR...EBiLvZd4lQ]
Potem stało się najstraszniejsze- Jezus umarł na Krzyżu.
Wiadomo mi że włócznia którą przebito bok Jezusa nabrało niezwykłej Mocy. Podobno posiadali ją Aleksander czy Napoleon. Włócznia Przeznaczenia zaginęła w odmętach czasu choć niektórzy mówią iż Watykan posiada ją w swych Archiwach.
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcRNGb7pcmwU6X1U_DLCRkM...3aGDjkoK-M]
Jezus naprawdę oddał ducha na krzyżu. To jest prawdą. Nie wiadomo co w tym czasie jego dusza robiła ale trzy dni minęły a ciało znikło.
Powód był jeden- Bóg nie mógł pozwolić by ciało o mocy boga była na Ziemi. Dlatego nigdy nie zostanie odnalezione jego ciało.

Ale został jeszcze Całun Pogrzebowy Jezusa. Kolejny z artefaktów...
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcQbhv7ZKtKHcdllJVy7mgQ...9PZU8ZkslS]
Siła Boskiej Mocy która powstała przy dematerializacji ciała utworzyła wizerunek Jezusa. Już dziś naukowcy potwierdzili iż całun jest prawdziwy i został zrobiony przy użyciu paranormalnej siły.

Tak wyjaśniłem życie Jezusa na Ziemi w ludzkim ciele. Wszystko oprócz... tajemnicy Graala. Kim lub czym był Graal? Nie wiem, nie zostało mi to ukazane. Wiadomo jedynie że spoczywa pod piramidami a to już coś.

Po zmartwychwstaniu Jezus nie był już ograniczony cielesną powłoką i nieraz ukazywał się Uczniom. Gdy już przekazał im instrukcje znikł i więcej nie przybył na Ziemię.
Co do Grala to niby go mieli templariusze (Jeżeli Graal to kielich użyty podczas ostatniej wieczerzy )
Zastanawialiście się kiedyś nad obrazem ''Ostatnia Wieczerza''? Jest tam ręka, wykrzywiona w dziwny sposób. O co chodzi?
Wrzucam link do dużej wersji tego obrazu, za duży jest aby wyświetlić na forum.
http://wkrainieczarow.files.wordpress.co...czerza.jpg


Tutaj nóż o którym wspominałaś WeRR na sb:
[Obrazek: leonardo-supper-detail-left.jpg]

Tutaj kadr z filmu, akurat tam wysnuto tezę, iż Graal to tak naprawdę łono kobiety, że Magdalena była w ciąży.
[Obrazek: da-vinci-code-movie.10.1.jpg]
To wygląda tak jakby ktoś groził nożem.
Widać że Piotr komuś grozi. Jeśli przyjmiemy symbolikę tego obrazu to Kościół nie zgadza się z Chrystusem i atakuje jego/ją - no tego kogoś o delikatnej urodzie.
Ale myślę że to kobieta bo reszta ma zdecydowanie krótsze włosy, albo w ogóle ich nie ma.
Co do całunu - to właśnie liczne badania wykazały iż nie jest on oryginalny.
Prawdopodobnie to pierwsza próba prymitywnej fotografii.
1. Powiększenie twarzy z całunu ukazuje linię przebiegającą przez szyję, co sugeruje, że głowa i ciało pochodzą od dwóch innych osób.
2. Twarz wyraża totalny spokój - to niezwykłe jak na osobę, która umarła w mękach
3. Włosy przylegają do twarzy (jak u osoby stojącej - a nie leżącej).
4. Głowa jest nieproporcjonalna w stosunku do ciała - za mała
5. Z ran wypłynęła krew - zwłoki nie krwawią.
6. Przód i tył różnią się wysokością - z przodu osoba ma 2.2 m, z tyłu 2.7 m.

Dodatkowo badania prowadzone w ramach projektu badawczego "Całun turyński" - wykonane na pomocą promieniotwórczego izotopu węgla C-14, wykazały, że całun pochodzi z przełomu średniowiecza i renesansu.

Co do Marii Magdaleny oglądałam kiedyś program naukowy, z którego jasno wynikało iż była żoną Jezusa.
Świadczyć ma o tym m.in.:
1. Dorosły Żyd (a chyba wszyscy się zgodzą, że Jezus nim był) - nie mógł być kawalerem - było to absolutnie niezgodne z tradycją judaistyczną.
2. Maria Magdalena obmyła Jezusowi stopy własnymi włosami - ten akt był zarezerwowany wyłącznie dla narzeczeństwa.
3. Podobno niektóre ewangelie zawierały opisy (z czasem usunięte przez Kościół) w których apostołowie wyrażali swoje niezadowolenie z faktu iż Jezusowi bliższa jest Magdalena (z zazdrością patrzyli na czułości które Jezus tylko jej okazuje).
4. Istnieje podejrzenie, że Wesele w Kanie Galilejskiej to własnie wesele Jezusa.


Co do obrazu "Ostatnia Wieczerza" należy wziąć pod uwagę fakt, że jego autorem był sam Leonardo da Vinci - przez niektórych uważany za Wielkiego Mistrza Zakonu Syjonu (który wywodził się z rycerskiego zakonu joannitów - wierzący, że prawdziwym Mesjaszem nie jest Jezus a Jan Chrzciciel) - i tu koncepcji co autor miał na myśli może być tyle ile myślicieli Uśmiech
Padmo, wspaniale że do tego nawiązałaś. Niektórzy twierdzą, że Jezus był zwykłym człowiekiem. Ale nawet jeśli był niezwykły, musiał żyć zgodnie z panującymi tradycjami, tak jak my dziś prawda? Mimo, że wierzę w to wszystko, muszę iść do pracy i odbębnić swoje Mruga2
Raczej stwierdzenie iż Jezus był kimś zwykłym byłoby błędne.
Cokolwiek z nim było było mocne.
Pamiętasz jeszcze ten fragment w którym powiedziałem że ciało uległo dematerializacji?
Odcisk który wtedy powstał mógł się ciągle zmieniać i przestał kiedy ciało do końca znikło.
Datowanie... sorry ale nie za bardzo wierzę naukowcom. Wiem że czasami nie potrafią przyjąć do wiadomości informacji podawanych nawet na tacy. Cokolwiek się zdarzyło Jezus dokładnie wiedział co będzie dalej z Całunem.

To całkiem możliwe. Chyba będę musiał spróbować opisać jej życie...
Ale to mi zajmie sporo czasu.

Da Vinci... niezły z niego gieroj. Mnóstwo się o nim słyszało.
Przypomniało mi się coś bardzo ważnego! Oglądałam program o Całunie Turyńskim i właśnie jego datowaniu. Wyznaczone były do tego 3 niezależne grupy naukowców. Wszystko od samego początku było nagrywane, pobranie próbek i... i właśnie! Brakuje ok pół godziny filmu, gdy przekazuje się próbki naukowcom! W tym czasie stać się mogło wszystko, próbki mogły zostać podmienione i nie wiadomo, czy na pewno oryginalne próbki otrzymali! Skoro było wszystko nagrywane to wszystko prawda? To jest niestety spora niejasność i trochę podważa wiarygodność tych badań.


Ponadto badano w jaki sposób mógł powstać całun. W tamtych czasach przechowywano materiały w dzbanach i ślady na całunie odpowiadają właśnie takim które powstałyby podczas takiego przechowywania złożonego materiału. Wonne oleje którymi nasmarowane było ciało mogły spowodować odbicie się ciała na całunie.
Jezus zwykły nie był - to fakt niezaprzeczalny. Nawet jego ERD było za wysokie jak na przeciętnego człowieka. (badania wykazały ponad 30 pkt).

Czy widzieliście obraz Akiane Kramarik? - Kryształowe Dziecko - które ma przekazy od wyższej świadomości ze Wszechświata. Maluje przepiękne, ciepłe wibracyjnie obrazy. Jeden z nich jest szczególnie ciekawy. Przedstawia brodatego mężczyznę. Zapytano dziewczynkę kto to? Odpowiedziała, że to „ktoś, kto się jeszcze nie narodził, ale który już wkrótce przyjdzie na Ziemię”. Spotkało ją wiele drwin, że ów mężczyzna jest bardzo podobny do „Jezusa” i że przecież on nie będzie wyglądał tak samo, jak dwa tysiące lat temu. Akiane twierdzi uparcie, że obraz ma inspirację z „dalekich przestrzeni” i nie ona jest jego autorką.

obraz:
http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&s...1,s:0,i:67

Fundacja Nautilius twierdzi, że posiadają źródła informacji wskazujące właśnie, że Jezus, który ok. 2023 r.przyjdzie na świat ma wyglądać dokładnie tak samo, jak za pierwszym razem.
Stron: 1 2