ParaMythology

Pełna wersja: Apokryficzna ewangelia św. Tomasza
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
[Obrazek: 341px-Nag_Hammadi_Codex_II.jpg]

Ewangelia Tomasza
To starożytne pismo zaliczane do apokryfów Nowego Testamentu, powstałe prawdopodobnie przed końcem II wieku n.e. Dzieło znane było starożytnym Ojcom Kościoła, zaginęło i odkryte zostało ponownie w XX wieku.

Tekst apokryfu zawiera 114 powiedzeń (logiów) Jezusa Chrystusa, które miał zapisać Tomasz Apostoł. Znaczna ich część ma swoje odpowiedniki w Ewangeliach kanonicznych. Jest jednym z najważniejszych apokryfów, bywa nazywany piątą Ewangelią. Datowanie, pochodzenie, jak i struktura apokryfu nie zostały jeszcze całkowicie wyjaśnione.

W 1945 roku dwóch arabskich wieśniaków odkryło w Nag Hammadi (ok. 450 km na południe od Kairu) kolekcje 12 oprawionych w skórę papirusowych kodeksów. Zawierają 52 gnostyckie pisma przetłumaczone z greckiego na koptyjski. Pochodzą one z 350-400 r. n.e. Odkryciu towarzyszyło wiele intryg, włącznie z morderstwem, czarnorynkowymi machlojkami i zniknięciem niektórych ze zwojów.

W Nag Hammadi znaleziono kilka ksiąg, które nosiły chrześcijańskie tytuły np. Ewangelia Tomasza, Ewangelia Filipa, czy Dzieje Piotra i Dwunastu Apostołów. Powstały one sto lub więcej lat po Ewangeliach. Nazywa się je pseudoepigrafami, gdyż ich autorzy przybrali imiona apostołów, aby łatwiej dotrzeć ze swoim gnostyckim przesłaniem do chrześcijan, którzy nie akceptowali jako natchnione pism, które nie wyszły spod ręki apostołów.

Najbardziej znana księga z Nag Hammadi jest Ewangelia wg. Tomasza, która przetrwała w koptyjskiej kopii z IV wieku. Pomimo, że jej autor podszywa się pod apostoła Tomasza, faktycznie powstała ona dopiero w połowie II wieku n.e. Jej autor przytacza 114 wypowiedzi, które przypisuje Jezusowi. Czy rzeczywiście wyszły one od Jezusa?

Ze względu na to, że trzecia cześć tych cytatów pochodzi z nowotestamentowych Ewangelii, niektórzy gotowi są ja zaakceptować, jako autentyczna Ewangelie, tym bardziej, że jedna trzecia zawartych w niej wypowiedzi nie zaprzecza słowom Jezusa, choć wyczuwa się w nich wpływ gnostycki. Reszta cytatów nie ma prawie niczego wspólnego z Jezusem, jakiego znamy z Nowego Testamentu.

[Obrazek: 293px-Thomas_Apostle_Hajdudorog.JPG]
Święty Tomasz

Niektóre z tych wypowiedzi zawierają sprzeczne z Pismem Świętym idee, na przykład popularyzujące panteizm:
  • "Rozłup drewno; Ja tam jestem. Podnieś kamień, a znajdziesz mnie tam".
Ewangelia wg Tomasza kończy się słowami:
  • "Niech Maria odejdzie od nas, bo kobiety nie są godne życia."
Jej autor wkłada w usta Jezusa także takie antyfeministyczne słowa:
  • "Zaprawdę poprowadzę ją i uczynię mężczyzną, aby i ona mogła stać się żywym duchem, podobnie jak wy mężowie. Albowiem każda kobieta, która czyni siebie mężczyzną wejdzie do królestwa niebiańskiego".
Powyższe wypowiedzi są sprzeczne ze stosunkiem Jezusa do kobiet, natomiast zbieżne ze zrozumieniem niektórych gnostyków. Ewangelia wg Tomasza, choć odkryta dopiero w 1945 roku znana była ze wzmianek w pismach wczesnochrześcijańskich pisarzy, którzy przestrzegali przed zawartymi w tej okultystycznej "ewangelii". Odkrycie jej w 1945 roku pozwoliło nam zrozumieć dlaczego.

Takie pisma, jak Ewangelia wg Tomasza nie zostały wykluczone z kanonu Nowego Testamentu przez Kościół. Wyeliminowały się same. Kościół wczesnochrześcijański nie wybierał dokumentów, które miały wejść w kanon Nowego Testamentu; jedynie zatwierdził te, które miały autorytet wśród pokoleń chrześcijan.

Czasem spotykamy się z pobożnym życzeniem sympatyków New Age, ze Kościół wyłączył z kanonu Nowego Testamentu pisma gnostyckie, a zachował te, które mu pasowały. Ale to tak, jakby uważać, że potrzeba oświadczenia ministra sztuki, ze Michał Anioł czy Rembrandt to wielcy malarze! Faktycznie, ich dzieła zapewniły im w oczach pokoleń taka reputacje. Podobnie było z księgami, które weszły w kanon Nowego Testamentu. W czasie soborów zatwierdzono jedynie te księgi, które od wielu pokoleń cieszyły się opinia natchnionych.

Księgi nowotestamentowe maja za sobą wsparcie tysięcy wczesnych manuskryptów oraz liczne odkrycia archeologiczne. Natomiast takie "ewangelie", jak Ewangelia Wodnika, Ewangelia wg Tomasza, Księga Mormona nie maja za sobą żadnej z tych rzeczy, toteż ich roszczenia należy potraktować sceptycznie, szczególnie tam, gdzie stoją w sprzeczności ze świadectwem Nowego Testamentu. W sprawach duchowych w dalszym ciągu najlepiej obrać zasadę takich reformatorów, jak William Tyndale - Sola Scriptura (Tylko Biblia).

Apostoł Piotr napisał:
  • "Nie za wymyślonymi bowiem mitami postępowaliśmy wtedy, gdy daliśmy wam poznać moc i przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa, ale nauczaliśmy jako naoczni świadkowie Jego wielkości" (2P. 1:16).
  • "To wam oznajmiamy, co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce" (1J. 1:1).

Ewangelia Tomasza w kulturze współczesnej


[Obrazek: 7140960.5.jpg]

Apokryf ten występuje w filmie Stygmaty, gdzie został przedstawiony w sposób typowy dla spiskowej teorii dziejów. Zdaniem twórców filmu Kościół katolicki miał ukrywać jego treść, jako burzącą podstawy wiary. W kilku epizodach filmu cytowane są następujące słowa przypisywane Ewangelii Tomasza:
  • „Jezus rzekł: Królestwo Boże jest w was i wokół was. Nie w domach z drewna i kamienia. Rozłup kawałek drewna, a będę tam, podnieś głaz, a znajdziesz mnie”
W rzeczywistości cytat jest kompilacją fragmentów z apokryfu 3 i 77, które nie zawierają słów „Nie w domach z drewna i kamienia” i brzmią trochę inaczej:
  • 3 Rzekł Jezus: „Gdy wasi przywódcy powiedzą wam: „to królestwo jest w niebie, wtedy ptaki niebieskie będą pierwsze przed wami”. Gdy powiedzą wam, że ono jest w morzu, wtedy ryby będą pierwsze przed wami. Ale królestwo jest tym, co jest w was i tym, co jest poza wami. Skoro poznacie samych siebie, wtedy będziecie poznani i będziecie wiedzieć, że jesteście synami Ojca żywego. Jeśli zaś nie poznacie siebie, wtedy istniejecie w nędzy i sami jesteście nędzą”.
  • 77 Rzekł Jezus: „Ja jestem światłością, która jest ponad wszystkimi. Ja jestem Pełnią, Pełnia wyszła ze mnie, Pełnia doszła do mnie. Rozłupcie drzewo, ja tam jestem. Podnieście kamień, a znajdziecie mnie tam”.
Ewangelia Tomasza pojawia się również w książce Dana Browna Kod Leonarda da Vinci oraz w książce: Mapa Trzech Mędrców Jamesa Rollinsa.
Kościół wszystko ukrywa, odpowiednio maskuje i przeinacza by tylko nie stracił władzy. Taka prawda. I wszędzie są tego dowody najwyraźniej.
A temacik super Uśmiech