19.12.2012, 18:15
Witam, przyśnił mi się dzisiaj w nocy bardzo dziwny sen, jeszcze nigdy takiego nie miałem żeby śniła mi się osoba zmarła z moich bliskich. Mianowicie chodzi o mojego wujka który zmarł 5 miesięcy temu.
"Moja babka znalazła się w domu u mnie gdy była moja matka w pracy, był tam też wujek który od 5 miesięcy nie żyje i jakiś jego kolega wiem, że to dziwne ale babka przywiązała go i tą drugą osobę i biła ich jakby takim łańcuchem z ostrymi koncówkami coś jak gwoździe. Chciałem dodać, że moja babka nigdy nie lubiała mojego wujka. Jeżeli chodzi dalej o ten sen to ona później wyszedła szybko z domu ja wybiegłem za nią w samych skarpetkach, gdyż zabrała ona moją siostrę (4 letnią) były też tam 2 psy jeden mój i sąsiada, zacząłem rzucać się do babki i odebrałem siostre i z nią wrociłem do domu, zamknąłem drzwi, patrzyłem przez judasz, ale zamiast babki były tam 2 kobiety nieznajome mi, jako, że mieszkam na samej górze wszedły na samą górę, powiedziały coś do siebie i zszedły. Odszedłem od drzwi nie wiem czemu, ale mojego katowanego wujka i jego kolegi nie było, a moja siostra spała słodko w moim łóżku, pamiętam jeszcze, że bałem się szukać wujka po domu, że mogę zobaczyć go martwego. Nagle ktoś zapukał do drzwi była to babka, pamiętam jeszcze, że radio było i leciały tam kolędy, zciszyłem te radio gdyż było bardzo głośno i prawie nic nie słyszałem. Otworzyłem te drzwi, wszedła do domu, spiąłem się do niej następnie miałem na nią oko czy nie robi niczego podłego i obudziłem się. Pamiętam jeszcze, że jak wyszedłem tam na dwór po siostre, świeciło słońce"
Ja powiem od siebie, że posklejałem to w całość i wyszło mi, że mój wujek daje mi jakiś znak. Zmarł 5 miesięcy temu, tak były to wakacje czyli świeciło słońce, rozmawiałem z mamą i mówiła, że bardzo cierpiał przy śmierci więc te cierpienie jest ukazane przenośnie w moim śnie. Radio i kolędy w końcu zaczynają się święta a on ma Imieniny w Wigilie, nie wiem co o tym myśleć, proszę o POMOC !
"Moja babka znalazła się w domu u mnie gdy była moja matka w pracy, był tam też wujek który od 5 miesięcy nie żyje i jakiś jego kolega wiem, że to dziwne ale babka przywiązała go i tą drugą osobę i biła ich jakby takim łańcuchem z ostrymi koncówkami coś jak gwoździe. Chciałem dodać, że moja babka nigdy nie lubiała mojego wujka. Jeżeli chodzi dalej o ten sen to ona później wyszedła szybko z domu ja wybiegłem za nią w samych skarpetkach, gdyż zabrała ona moją siostrę (4 letnią) były też tam 2 psy jeden mój i sąsiada, zacząłem rzucać się do babki i odebrałem siostre i z nią wrociłem do domu, zamknąłem drzwi, patrzyłem przez judasz, ale zamiast babki były tam 2 kobiety nieznajome mi, jako, że mieszkam na samej górze wszedły na samą górę, powiedziały coś do siebie i zszedły. Odszedłem od drzwi nie wiem czemu, ale mojego katowanego wujka i jego kolegi nie było, a moja siostra spała słodko w moim łóżku, pamiętam jeszcze, że bałem się szukać wujka po domu, że mogę zobaczyć go martwego. Nagle ktoś zapukał do drzwi była to babka, pamiętam jeszcze, że radio było i leciały tam kolędy, zciszyłem te radio gdyż było bardzo głośno i prawie nic nie słyszałem. Otworzyłem te drzwi, wszedła do domu, spiąłem się do niej następnie miałem na nią oko czy nie robi niczego podłego i obudziłem się. Pamiętam jeszcze, że jak wyszedłem tam na dwór po siostre, świeciło słońce"
Ja powiem od siebie, że posklejałem to w całość i wyszło mi, że mój wujek daje mi jakiś znak. Zmarł 5 miesięcy temu, tak były to wakacje czyli świeciło słońce, rozmawiałem z mamą i mówiła, że bardzo cierpiał przy śmierci więc te cierpienie jest ukazane przenośnie w moim śnie. Radio i kolędy w końcu zaczynają się święta a on ma Imieniny w Wigilie, nie wiem co o tym myśleć, proszę o POMOC !