11.02.2013, 21:42
jako 12 letnie dzieci mieszkacie z rodzicami którzy zapewne są w stanie zauważyć zmiany w waszym zachowaniu. Co na to rodzice? Rozmawiałaś ze swoimi?
Jeśli jesteś katoliczką zawsze możesz spróbować iść do kościoła i poprosić chociażby o wspólną modlitwęz księdzem. Ew poprosić rodziców o taką wspólną inicjatywę wystąpienia z oczyszczeniem czy pobłogosławieniem domu.
W każdym razie zważając na wasz wiek i raczej znikomy stopień posiadanej chociażby wiedzy merytorycznej z zakresu spirytyzmu czy jakiś domowych egzorcyzmów polecam, aby sprawą "zainteresował" się ktoś starszy -poczynając od rodziców.
No i dokładnie... Skoro pewna sytuacja z cięciem się miała miejsce w szkole też musiało w historię zostać wciągnięte grono pedagogiczne i rodzice. Co wiadomo w tej sprawie?
Jeśli jesteś katoliczką zawsze możesz spróbować iść do kościoła i poprosić chociażby o wspólną modlitwęz księdzem. Ew poprosić rodziców o taką wspólną inicjatywę wystąpienia z oczyszczeniem czy pobłogosławieniem domu.
W każdym razie zważając na wasz wiek i raczej znikomy stopień posiadanej chociażby wiedzy merytorycznej z zakresu spirytyzmu czy jakiś domowych egzorcyzmów polecam, aby sprawą "zainteresował" się ktoś starszy -poczynając od rodziców.
No i dokładnie... Skoro pewna sytuacja z cięciem się miała miejsce w szkole też musiało w historię zostać wciągnięte grono pedagogiczne i rodzice. Co wiadomo w tej sprawie?