14.07.2022, 14:32
Cześć wszystkim, to mój pierwszy post na tym forum. Chciałam się podzielić moją historią która moim zdaniem może mieć związek z reinkarnacją. Oczywiście nie jestem niczego pewna dlatego chciałam poznać zdanie innych na ten temat po przeczytaniu mojej historii. Zacznę od tego, że odkąd pamiętam posiadam dwa wspomnienia: 1. Niosę koszyczek ze święconką jako mała dziewczynka ale idę z jakimś nieznajomym mężczyzną przez krzaki, być może jest to las. Pamiętam mój koszyczek i to jak przedzieramy się tymi krzakami, on ciągnie mnie za rękę i jakby prowadzi za nim. 2. Dom kostka, brązowy piętrowy dom, wygląda jakby był opuszczony i znajduje się pod lasem. W domu pamiętam tylko ciemność i schody prowadzące na piętro tuż obok drzwi wejściowych. No i teraz druga sprawa, moje sny. Jedyne sny jakie pamiętam to te w których uciekam, uciekam zawsze przed mężczyzną lub mężczyznami, może być to gang,morderca, znajomy sprzed lat. Zawsze ta osoba chce mi zrobić krzywdę a ja uciekam i chowam się zawsze w innym miejscu. Czasami miejsca i osoby nie są mi znane a czasami chowam się np. w moim domu rodzinnym. Co sądzicie o tej sprawie? Czy te sny i wspomnienia mogą być ze sobą powiązane?