ParaMythology

Pełna wersja: Światło elektryczne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czy starożytni Egipcjanie znali światło elektryczne?


W świątyni Dendera w ukrytej krypcie, gdzie można poruszać się tylko klęcząc, została odkryta dziwna płaskorzeźba. Pokazuje postaci ludzkie, które znajdują się we świetle czegoś na podobieństwo żarówki.

[Obrazek: lampe.jpg]

W żarówce można rozpoznać węża, który jest jakby oprawką, tak jak to jest w dzisiejszych żarówkach. Od tej oprawki wychodzi jakby kabel, który prowadzi do jakiejś skrzynki. Czyżby ta skrzynka była baterią? Jeśli starożytni Egipcjanie znali elektryczność i za jej pomocą uzyskiwali światło, to mamy wytłumaczenie jak podczas budowy oświetlane były grobowce, świątynie, budynki i piramidy.
W piramidach nie można odnaleźć jakichś stojaków na ścianach dla pochodni, a po samych pochodniach nie ma śladu. Z tego można by wywnioskować, że starożytni Egipcjanie znali już elektryczność.
Z tego co wiem to Egipcjanie produkowali prąd o małym natężeniu z kwasu cytrynowego, ale używali go chyba tylko do torturowania więźniów i w celach religijnych, oszukiwali prostych ludzi, którzy po dotknięciu posążka zostali porażeni prądem i myśleli, że Faraon użył swych boskich mocy lub, któryś z Bogów się na danego wieśniaka rozgniewał. Myślicie, że Egipcjanie byli w stanie stworzyć coś na wzór naszych dzisiejszych żarówek? Teoria według mnie bardzo ciekawa, ale ile w tym prawdy?
Wydaje mi się, że jest możliwe skonstruowanie urządzenia, które zapalałoby kawałek metalu podobnie tak jak w dzisiejszych żarówkach. Z tego co wiem to do zaświecenia wykorzystuje się różne gazy szlachetne lub coś tego typu. W piramidach egipskich mogło istnieć środowisko, które umożliwiałoby żarzenie się kawałka metalu,