Przepraszam, myślałem ,że to oczywiste. Miałem na myśli środek naszej głowy. Wędrówka naszej duszy jest urojona. W rzeczywistości jest na swoim miejscu, tylko nasz mózg tworzy sobie ten astral w swoim wnętrzu. Nasza podświadomość podczas szaleje. Można ją też uwolnić na skutek tych wszystkich ćwiczeń, które mają na celu wyjście z ciała.
Uwolnic tzn bo już się trochę pogubiłem. Czyli to co i kogo spotykamy idp to tylko nasz wymysł? Cały Astral uważasz, że jest również wymysłem?
Na jakiej podstawie wysnuwasz takie wnioski?
Pozdrawiam
(15.09.2014, 14:53)Polak napisał(a): [ -> ]Przepraszam, myślałem ,że to oczywiste. Miałem na myśli środek naszej głowy. Wędrówka naszej duszy jest urojona. W rzeczywistości jest na swoim miejscu, tylko nasz mózg tworzy sobie ten astral w swoim wnętrzu. Nasza podświadomość podczas szaleje. Można ją też uwolnić na skutek tych wszystkich ćwiczeń, które mają na celu wyjście z ciała.
To oznaczałoby że poza wnętrzami naszych mózgów, nie ma astralu. A w takim bądź razie, co tam jest na zewnątrz? Bo twierdzisz że podświadomość może wyjść z ciała poza mózg.
Astral raczej istnieje, niezależnie od naszych mózgów i umysłów
...
Jestem ciekaw czy w astralu są tylko ludzie, a może są też zwierzęta? :devil:
W astralu jest to co chcesz zobaczyć.
Zwierzęta też są
.
(09.10.2014, 10:12)Arronax napisał(a): [ -> ]Zwierzęta też są .
No dobrze a w takim bądź razie, czy są tam również dinozaury?