ParaMythology

Pełna wersja: Kto widzi duchy?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Chłopczyk może tak reagować przed przeprowadzkę. Nagła zmiana miejsca zamieszkana
A'propo tego kto widzi duchy. Może i moje zdanie będzie się pokrywać z tutaj obecnymi, ale coraz bardziej jestem tego przekonania, że koty coś czują, tudzież widzą. Ostatnio mój kot w środku nocy uniósł ku górze swoje uszy budząc się, a był pogrążony we śnie i zasadniczo rzecz ujmując trudno śpiocha obudzić ;-) Mniejsza. No i kiedy się obudził i uniósł uszy ku górze zaczął się przyglądać drzwiom od mojego pokoju. To znaczy wpatrywał się w nie przez dobrą minutę w bez ruchu. Drzwi były uchylone, ale to moja sprawka. Nigdy nie zamykam całkowicie drzwi przed pójściem spać. Zastanawia mnie czy ktoś nie stał w tych drzwiach i mnie oraz mojego kota nie obserwował. Po tym czasie kot pokręcił się po domu, po czym do mnie wrócił i ponownie zasnął na łóżku. No cóż, dziwne, ale coś na rzeczy chyba jest.
To jest całkiem naturalne. Mój kot potrafi bez celu wpatrywać się w ścianę, w sufit albo jeży się bez powodu, fuka i ucieka.
Wzmożoną aktywność kotałki można zaobserwować przy moim łóżku. Zawsze siada w kącie i gapi się w sufit albo ścianę. Nieraz nie mogę jej nawet odciągnąć i zwyczajnie wygonić kiedy chcę spać.
Zwierzęta muszą mieć jakoś wyczulone zmysły jeśli idzie o wyczuwanie bytów.

Najlepiej było kiedy po domu mi krążył duch mojego poprzedniego kota i pojawił się nowy Mruga2
Uprzedzając pytanie - tak, wszyscy mieszkańcy widywali kicię - bez rozmów między sobą więc nie było opcji żeby się czymś sugerować.
Co do pytania "kto widzi duchy?" w zasadzie zobaczyć je może każdy. Z mojej wiedzy zależy to od intencji ducha komu chce się ukazać w jakimś tam celu, ale człowiek pracując nad swoim ciałem energetycznym nad czakrami, zwłaszcza trzeciego oka sam zaczyna dostrzegać i wyczuwać duchy.

Jako dziecko od kąd pamiętam widziałem różne osoby itp czego nie widzieli ludzie obok mnie "zdolność" została uśpiona końcem podstawówki początkiem gimnazjum gdy wpoiłem sobie, że duchów nie ma i odciąłem się tego. Końcem gimnazjum z przypadku zainteresowałem się parapsychologią, magią itp. i przyznam nie raz coś widze czego inni nie widzą, a zdaża mi się gdy ktoś twierdzi że coś widzi po oczyszczeniu umysłu samemu dostrzec to "coś" czyli ducha.

I jeszcze to o czym mówione było na początku, co do dzieci trzeba uważać bo część przypadków to poprostu zwykłe duchy lub inne byty pozostałe na tym świecie związane z rzeczą, miejscem. Jednak mogą to być też demony silniejsze lub słabsze próbujące dostać się do kogoś i go opętać z towarzystwa dziecka ,ono może mu być do tego pomocne.
Administracje forum prosiłbym o usunięcie powyższego posta Uśmiech Krzyśku na spokojnie, jesteśmy na każdym forum i pierw poszukaj podobnego tematu niż wrzucać tego typu posty bo nie o to tu chodzi Uśmiech Pamiętaj, że reklamowanie naszej strony musi odbywać się za zgodą osób odpowiedzialnych za stronę na której chcesz nas reklamować, pamiętaj o tym na przyszłość. Jakoś a nie ilość, nie zapominajmy Uśmiech Pozdrawiam POświątecznie Uśmiech
Stron: 1 2 3 4 5