ParaMythology

czyli jednym słowem olać dżiny ,złote rybki i inne bajery tego typu tylko samemu trzeba do wszystkiego dość bo droga na skróty nic nam nie da. I o to chodzi w tych mitach i legendach na te tematy.

Co to tej wszechwiedzy to mozg ma ograniczony zakres pamieci. Z czasem by nie zapamietywal juz nic

Enoch, Demony jak to określasz nie wszystkie są złe, ale jak tam chcesz. Co Do samych ograniczeń jak już mówiłem, niektóre, albo nawet większość nie ma ograniczeń co do ilości chyba, że nie jesteś właścicielem to rozumiem. Jeżeli obiecasz uwolnienie po paru życzeniach on je spełni bez zbijania ciebie czy wprowadzania w obłęd.
I jeszcze jedno - nie zawsze wszystko jest Czarne na białym.


Znaki interpunkcyjne są przyjaciółmi, nie wrogami :-) -- Gron.

Tris...
Nic takiego nie twierdziłem. Tylko pomyśl logicznie - czy ty nie pałałbyś nienawiścią do ludzi za swoje uwięzienie? I to przez setki albo tysiące lat?

Pomijając to że dla demona przyzwanie do kręgu jest jak najgorsza obraza i hańba to jeszcze na dodatek traci możliwość czynienia zła i nie może rosnąć w siłę.

Myślę, że Demony pałają nienawiścią za sam fakt, że takie marne, łatwozniszczalne istoty, które mocniej uderzyć i już umierają, opanowują takie umiejętności. Ten NIKT to robi. A nie potrafi za wiele, w dodatku sam siebie wyniszcza, swoją rasę i dom (Ziemię). I ta istotka śmie przyzywać demona?! Myślę, że to już wystarczy do nienawiści, gdy mamy służyć, komuś słabszemu. O ja bym była wkurzona...

Dżiny to nie są demony z ostatnich kręgów czy jak tam sobie to układacie ale to takie ciapy które i tak zostały by pożarte przez tych co chcą rosnąć w silę I kto wymyślił że jak uwięzisz demona to on nie rośnie w silę Dżin wzmacnia się z każdym życzeniem
Ps. Tak Gron Znaki interpunkcyjne są moim wrogiem <walka z kropkami .......... >

Mylisz się Tris. Żaden mag nie będzie marnował cennego przedmiotu by wezwać byle demona którego moc jest niewielka. Przecież chodziło o to by spełniał życzenia- nawet te najpotężniejsze. Pomniejsze demony nie zamykano bo nie było potrzeby. Dżin się nie wzmacnia. Jedynie jego więzienie jest coraz słabsze. Stąd te wrażenie gdyż im mniej go obciąża tym więcej może. W tym również zabić Pana.

Wzmacnia się ,tak i jego więzienie staje się ca raz słabsze A dokładniej żeby spełnić życzenie nie potrzebujemy szatan od razu, tylko pomniejszego demona wpychamy do pierścionka a gdy o coś prosimy to on czerpie z nas <boską cząsteczkę czy jakkolwiek tego nie nazwać> i dzięki temu on może w znacznym stopniu wpłynąć na rzeczywistość ,a że to chciwe jest to za każdym razem pożera cząstkę ciebie Więc im większy Demon tym większe zużycie "Energi" a efekt jest ten sam.

Demon nie może pobierać energii z Iskry bo by go spaliła. Diabeł jest po przeciwnej szali Boga, jest jego zaprzeczeniem a więc i jest różnica sił.

Chyba nie czytałeś dokładnie artykułu. Dżin nie może w ten sposób skrzywdzić Pana.

On nie krzywdzi cie bez zgody samo życzenie jest Zgodom