Cytat:Radochą... widać, że jeszcze ich nie spotkałeś Mruga2
A ja tak. I są... straszni. Ataki paniki nie mają nic wspólnego z ich wyglądem- mam za mocne nerwy. Ale ich emanacje pola aury są... sprzeczne z naszymi, na różnych poziomach. To wywołuje wstrząs czego wynikiem jest strach. Miałem kilkanaście spotkań z nimi w Astralu. Praktycznie za każdym razem darłem się wniebogłosy mimo, że nikt mnie nie słyszał. Po części dlatego to było jeszcze bardziej przerażające.
Zacznę od tego ,że astral to wytwór naszego mózgu. Może i spotkałeś kosmitów ,ale we własnym śnie. Ludzie używają tylko części swoich możliwości zarówno fizycznych jak i psychicznych. Podczas snu częściowo tracimy świadomość ,dzięki czemu "uwalniamy" swój mózg. Wtedy on daje pokaz realnymi snami.
Twierdzenie ,że kosmici odwiedzili nas po to by mam pomóc też jest naciągane. bez sensu jest lecieć kawał drogi tylko po to spotkać hominidy i przyśpieszyć ich rozwój. Nawet jakby przylecieli to nie ingerowaliby w nasz rozwój ,ani żadnej innej istoty.
Nasz gatunek istnieje od 200tyś. lat. Nasza cywilizacja trwa od kilku tysięcy lat. Chociaż po upadku Rzymu była duża zapaść cywilizacji. Wtedy przez kilka wieków nic się nie działo. Mniejsza o to, do naszego poziomu doszliśmy w ok.10000lat. Nasuwa się pytanie co się działo przez poprzednie 190000lat? Ok. 70tys. lat temu nastąpił kataklizm ,wybuch wulkanu Toba w Indonezji. Potem nastąpił gwałtowny rozwój naszego gatunku , zasiedliliśmy całą planetę.
Kiedyś na jednym kanale telewizyjnym był program "Życie po ludziach" czy jakoś tak. Mówił to tym co się będzie działo po zagładzie ludzi. Wszelkie większe ślady po naszej cywilizacji przetrwałyby 1000lat. Nawet plastik rozkłada się 2000-3000 lat albo i dłużej. Gdyby jakaś cywilizacja powstała 40tys. lat temu ,do dzisiaj nie pozostałby po niej ślad. Jakiś kataklizm mógł unicestwić taką cywilizację. Potem mogły postać legendy o jakich "bogach" co pokazali jak co się robi. Mogli być to uciekinierzy z owych cywilizacji ,którzy chcieli przekazać wiedzę komuś innemu.
Dlatego twierdzenie o pomocy z zewnątrz jest absurdalne i niedorzeczne.
Co do dzisiejszych doniesieniach o UFO, również są zmyślone. Państwom jak USA, Rosja czy Chiny ,UFO to wygodne wytłumaczenie swoich eksperymentów. Coś przeleciało, ludzie się dziwią co to, i myślą ,że to UFO ,a tak na prawdę to tylko prototyp tajnego samolotu. W latach 80-tych bodajże było dużo doniesień o UFO. Okazało się potem ,że był to prototyp samolotu niewykrywalnego F117. To co widzimy dzisiaj i uważamy to za nowe ,powstało już kilka lat temu w tajnych instytutach i fabrykach. Po co mają rzucać na rynek nowy produkt jeśli stary się doskonale sprzedaje.
Moim zdaniem teorie o UFO i przybyszach z kosmosu mających mam pomagać to brednie wyssane z palca po to jakaś banda oszołomów miała się czym zajmować.Odciągać uwagę o rzeczywistości.